Punktem wyjścia dla projektu Porządki urojone jest kontekst, w jakim funkcjonują i jaki wytwarzają dwie realizujące go instytucje: Muzeum Sztuki w Łodzi oraz Abteiberg Museum w Mönchengladbach. Ów kontekst to w przypadku łódzkiego muzeum przede wszystkim tradycja konstruktywistycznej awangardy oraz jej powojennych kontynuacji, w przypadku muzeum z Mönchengladbach zaś - minimalizm i konceptualizm lat 60/70. Wystawa - będąca spotkaniem muzealnych kolekcji oraz prac współczesnych artystów - nie służy jednak przypomnieniu tamtych artystycznych zjawisk, skupia się natomiast na dzisiejszych możliwościach ich aktualizacji i przepracowania. Pokazuje twórczość, która mniej lub bardziej manifestacyjnie odwołuje się do form i kodów wypracowanych na użytek awangardowych i neoawangardowych strategii, przy czym nawiązuje do nich nie po to, by je z nostalgią celebrować, lecz po to, by poddawszy przewrotnemu recyklingowi, użyć do jak najbardziej współczesnych celów. Zasadniczym odniesieniem jest tutaj sztuka dwóch artystów, których losy splotły się z losami stojących za projektem muzeów, Edwarda Krasińskiego (1925-2004) i Marcela Broodthaersa (1924-1976). Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony UM Łódź