O zdarzeniu poinformowała we wtorek podinsp. Joanna Kącka z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Do zdarzenia doszło kilkanaście minut przed godz. 14.00. Według wstępnych ustaleń, do lokalu wszedł ok. 27-letni mężczyzna, ubrany w czarną kurtkę. Zaczął wypisywać jakieś dokumenty i czekał aż do momentu, kiedy przy stanowisku bankowym nie było żadnego klienta. Podszedł wtedy do stanowiska, wyciągnął jakiś przedmiot z teczki, którym uderzył kasjerkę w głowę. Wyrwał kobiecie z rąk plik banknotów i uciekł.