- Mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Ubrany był w dżinsową kurtkę i spodnie, czarno-szary sweter i jasną koszulę. Zostały ustalone już jego dane. Wiadomo, że był to 49-letni mieszkaniec Piotrkowa - poinformowała Małgorzata Para - rzecznik piotrkowskiej Komendy Miejskiej Policji. Decyzją prokuratury zwłoki zostały zabezpieczone w prosektorium. Dopiero śledztwo wykaże, czy do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie. - Sprawa wpłynęła do prokuratury wczoraj (9. września). Zarządzona została sekcja zwłok, której wyników będzie można się spodziewać jeszcze w tym tygodniu - powiedziała Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie. Na portalu epiotrkow.pl pojawiły się opinie osób, które prawdopodobnie widziały w tym miejscu ciało znalezionego mężczyzny. - Ten facet leżał obok warzywniaka, a jego głowa znajdowała się przy schodkach. Był widoczny. Wiele osób myślało, że to jakiś "leżak", których tam nie brakuje. W tym drewniaku obok jest melina. A podwórze obok powinna częściej nawiedzać policja i Straż Miejska. Dwa lata temu zamordowano tam młodą kobietę - komentuje "harcerz".