Dziewięciomiesięczne dziecko trafiło do <a href="https://wydarzenia.interia.pl/lodzkie">łódzkiego</a> Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w niedzielę, gdzie zostało przyjęte na na oddział chirurgii, co potwierdził w rozmowie z lokalnym portalem NaszTomaszow.pl rzecznik szpitala Adam Czerwiński. Na ciele dziecka widoczne były liczne posiniaczenia, ale jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Obecnie przebywa na obserwacji. Do pobicia doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Niemcewicza. Z ustaleń polsatnews.pl wynika, że w lokalu przebywała także półtoraroczna córka. Obrażenia ujawniono tylko na ciele młodszego chłopca, po czym ratownicy medyczni zdecydowali o hospitalizacji. "Ukrywającego się przed policją mężczyznę odnaleziono w jednej z komórek niedaleko miejsca interwencji" - cytuje słowa asp. sztab. Stasiaka polsatnews.pl. Pobite niemowlę w Tomaszowie Mazowieckim. Rodzice z zarzutami 38-letni ojciec usłyszał zarzut znęcania się i nieudzielenia pomocy, za co grozi mu do ośmiu lat więzienia. Z kolei matce prokuratura zarzuca narażenie na bezpośrednie <a href="https://wydarzenia.interia.pl/dolnoslaskie/news-smierc-trzyletniej-hani-z-klodzka-zapadl-wyrok,nId,6400803">niebezpieczeństwo utraty życia</a> lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Czyny te zagrożone są karą do pięciu lat pozbawienia wolności.Lokalny portal ustalił, że nigdy wcześniej nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości czy oznak wskazujących na niewłaściwe zachowanie w stosunku do dziecka. Rodzice terminowo zgłaszali się na badania i podawanie leków. Niemowlę znajdowało się pod opieką pediatry z uwagi na wcześniactwo.Rodzina wychowująca niemowlę nie ma Niebieskiej Karty, która mogłaby świadczyć o wcześniejszych incydentach przemocy domowej. Okazuje się jednak, że 20 kwietnia wpłynął wniosek z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej o objęcie rodziny częściowym monitoringiem z uwagi na doniesienia o postronnych osobach w domu i spożywaniu alkoholu.