- Mężczyźni za pomocą profesjonalnych wykrywaczy metalu plądrowali stanowiska archeologiczne zabierając znalezione zabytki. Następnie sprzedawali je kolekcjonerom - poinformował Radosław Gwis z biura prasowego łódzkiej policji. Podczas przeszukania ich domu policjanci zabezpieczyli m.in. dwa wykrywacze metalu, prehistoryczne narzędzie krzemienne, naczynie gliniane z czasów rzymskich, średniowieczne i nowożytne monety oraz militaria. Zabezpieczono także broń i amunicję z okresu ostatniego stulecia. Obaj bracia usłyszeli zarzuty niszczenia stanowisk archeologicznych o szczególnym znaczeniu dla dziedzictwa kulturowego, przywłaszczenia zabytków oraz nielegalnego posiadania broni i amunicji. Grozi im za to kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach.