Organizatorzy podkreślali swoją radość z faktu, że festiwal, zakorzeniony w łódzkiej tradycji, ma kolejną międzynarodową odsłonę. Bierze w nim udział 52 artystów z wielu krajów, którzy działać będą głównie przy ulicy Piotrkowskiej. Dzięki nim reprezentacyjna ulica - "od placu Wolności do placu Niepodległości" stanie się galerią instalacji, projekcji multimedialnych i interwencji w przestrzeń. - Łódź jest miastem, w którym sztuka współczesna dobrze się czuje. Mamy w naszym mieście wyjątkowy zbiór sztuki nowoczesnej oraz współczesnej. Cieszę się, że powiększy się on teraz o nowe działania - powiedział wiceprezydent Marcin Bugajski, uroczyście otwierając festiwal. Adam Klimczak dyrektor wykonawczy festiwalu wspomniał, że poziom imprezy jest bardzo wysoki, porównywalny do berlińskiego biennale. Goście festiwalu to głównie artyści - performerzy. Udowodnią, że ulica z jej codziennymi problemami, doświadczeniami mieszkańców, paradoksami i tajemnicami może stać się punktem wyjścia do dialogu o kondycji współczesnego człowieka. Sztuka ma odkrywać ukrytą w codzienności kulturową tożsamość miasta. Artyści pokażą ulicę Piotrkowską jako promenadę inspiracji, w której podwórkowe trzepaki zamienią się w stelaże sztuki, a wykręcona w kierunku okna uliczna latarnia połączy przestrzeń publiczną i prywatną Spacerując od placu Wolności do placu Niepodległości natykać będziemy się na zaskakujące instalacje - labirynty pudeł, białe flagi- symbole kapitulacji, serie ulicznych obrazów, "kwiaty rewolucji" oraz oryginalne murale. W wielu projektach wykorzystana została specyfika łódzkiego centrum, z wielością podwórek, obecnością pustostanów, opuszczonych fabryk, charakterystycznych dźwięków. Śladów interwencji szukać można w specjalnie zaadaptowanych pomieszczeniach parterowych lub w podwórkach, a także innych charakterystycznych punktach centrum - Łódź Art. Center, Universalu, Pasażu Schillera i dawnym budynku Filharmonii przy ul. Piotrkowskiej 243. Głównej wystawie towarzyszyć będą też inne ekspozycje np. w Muzeum Miasta Łodzi, gdzie zobaczymy wystawę fotografii konceptualnej. Odbyć będzie też można wycieczkę wokół Placu Wolności z alternatywnym audio-przewodnikiem w przewrotny sposób omawiającym osobliwości i kontrasty tej części miasta. W Muzeum Kinematografii zobaczymy "Portret rodziny w czasie", serię fotografii Ryszarda Waśki, twórcy "Konstrukcji w procesie", nurtu, do którego nawiązuje idea Fokus Łódź Biennale. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony miasta Łódź. .