Kilkakrotnie podchodzący już do egzaminów 18-letni chłopak i 37-letnia kobieta odpowiedzą za łapownictwo, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalili, że 18-letni kandydat na kierowcę zdawał praktyczny egzamin na prawo jazdy kategorii B w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Piotrkowie. Po zaliczeniu placu manewrowego wyjechał na ulice miasta, gdzie na jednym ze skrzyżowań stworzył zagrożenie, nie zatrzymując się na czerwonym świetle. Z powodu popełnionego błędu uniemożliwiającego mu kontynuowanie egzaminu pracownik WORD przerwał zaliczenie. Wówczas chłopak, który już po raz dziewiąty próbował uzyskać prawo jazdy, obiecał egzaminatorowi pieniądze, nie określając dokładnej kwoty, w zamian za wpisanie pozytywnego wyniku w arkuszu egzaminacyjnym. Dwa dni później dyrektor ośrodka szkolenia poprosił policjantów z Wydziału do walki z Korupcją o pomoc i zawiadomił o propozycji korupcyjnej. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, przesłuchali egzaminatora oraz zabezpieczyli nośnik z przebiegiem egzaminu. W Tomaszowa zatrzymali 18-letniego kursanta. W trakcie wykonywania czynności policjanci dowiedzieli się o drugiej podobnej sytuacji, która miała miejsce podczas siódmego już z kolei egzaminu praktycznego 37-letniej obywatelki Ukrainy. Kobieta popełniła podobny błąd, dlatego egzaminator przerwał jazdę, a gdy chciał w arkusz egzaminacyjny wpisać wynik negatywny, kobieta zaproponowała mu łapówkę w zamian za zmianę decyzji. Po powrocie do WORD-u mężczyzna zgłosił ten fakt policjantom, którzy wykonali podobne czynności jak przy pierwszym zdarzeniu. 18-latek i 37-letnia mieszkanka powiatu Łódź-Wschód spędzili noc w policyjnym areszcie. Zostali już przesłuchani, a Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie przedstawi im zarzut złożenia obietnicy korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Red.