Jak poinformował w poniedziałek Michał Szewczyk z łódzkiej policji, 28-latek podawał się za dyrektora liceum, które sam wymyślił. Domowym sposobem spreparował dokumenty, które miały świadczyć o istnieniu takiej szkoły. Komputery dla "swojej" szkoły chciał kupić w jednej z firm z odroczonym terminem płatności. Został zatrzymany przez policjantów, gdy przyszedł odebrać zamówiony towar. Przyznał się, że nie miał zamiaru zapłacić. W mieszkaniu mężczyzny znaleziono m.in. sprzęt RTV i komputerowy - dekodery telewizji cyfrowych, drukarki, routery. Jak ustalono, oszust wykorzystując pomysł z fikcyjnym liceum zdążył już wyłudzić warte kilka tysięcy złotych oprogramowanie komputerowe oraz telefon komórkowy.