Poszkodowanych może być nawet pół tysiąca osób - poinformowała w czwartek Ewa Żerek z piotrkowskiej policji. Dwaj mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego w wieku 45 i 46 lat są właścicielami sklepów z odzieżą i obuwiem sportowym markowych firm na terenie Piotrkowa i Bełchatowa. Według policji, klienci zgłaszający reklamacje na zakupiony tam towar zawsze otrzymywali negatywną odpowiedź. Policjanci ustalili, że właściciele sklepów fałszowali dokumentację reklamacyjną używając do tego celu podrobionych pieczątek nieistniejących rzeczoznawców. - Dlatego w protokole reklamacyjnym z "opinii rzeczoznawcy" zawsze wynikało, że winę ponosi klient - wyjaśniła Żerek. Według policji, proceder trwał od 2006 roku i dotąd nieuczciwi sprzedawcy fałszując dokumenty mogli oszukać około 500 klientów. Funkcjonariusze zabezpieczyli podrobione pieczątki i 500 zgłoszeń reklamacyjnych, które będą obecnie szczegółowo analizowane. Za oszustwo i fałszowanie dokumentów właścicielom sklepów grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci będą wnioskować o ich aresztowanie.