Rozpracowywaniem sprawy policjanci zajmowali się od kilku miesięcy, od kiedy zaczęły się zgłaszać pierwsze oszukane osoby. Namierzono stronę internetową firmy, która zachęcała ludzi do współpracy przy składaniu drzewek bonsai i innych kompozycji roślinnych. Chętni mieli na wskazany numer konta przesłać 110 złotych, a w zamian firma gwarantowała wysyłkę tzw. pakietu startowego. Szybko okazało się, że po wpłacie pieniędzy, zainteresowani pracą nie otrzymywali żadnej przesyłki. - Początkowo firma utrzymywała z klientami kontakt mailowy, przepraszając za opóźnienia. Później kontakt ten się urywał - wyjaśniła podinsp. Magdalena Zielińska z biura prasowego łódzkiej policji. Policjantom udało się ustalić, że w sprawę zamieszany jest 50-letni mieszkaniec Łodzi. Został zatrzymany. Wyjaśnił, że w styczniu tego roku został zaczepiony na ulicy przez nieznanego mu mężczyznę, który namówił go, aby w jednym z banków założył konto. Za "przysługę" 50-latek otrzymał 200 złotych. Jak przyznał, po założeniu konta nigdy więcej nie kontaktował się z nieznajomym. Ze wstępnych ustaleń wynika, że oszukano prawie 100 osób, ale policja przypuszcza, że liczba ta może być nawet kilkakrotnie większa. Wobec 50-latka zastosowano dozór policyjny. Zablokowano także konto bankowe. Trwają poszukiwania drugiego mężczyzny.