Dyrekcja FŁ zapewnia jednak, że nie spowoduje to opóźnienia terminu zakończenia całego projektu. Do końca 2014 roku Filharmonia Łódzka wzbogacić się ma o barokowe i romantyczne organy. Budowa dwóch instrumentów w jednej sali koncertowej to nowatorskie rozwiązanie na skalę europejską. W czwartek zakończył się już drugi przetarg na przebudowę sali koncertowej i po raz drugi nie został wyłoniony wykonawca robót budowlanych. W pierwszym przetargu złożono jedną ofertę, ale zaproponowana cena była wyższa, niż zarezerwowane na ten cel środki przez Filharmonię. W drugim przetargu nie pojawiła się żadna oferta. - Nie pozwoli to na rozpoczęcie prac budowlanych w tym roku, ale z drugiej strony możemy jeszcze we wrześniu rozpocząć sezon artystyczny u siebie, w sali koncertowej - mówi dyrektor Filharmonii Łódzkiej Tomasz Bęben. Alternatywą dla filharmoników na czas remontu miały być łódzkie kościoły oraz sale widowiskowe w Łodzi i województwie. - W obecnej sytuacji większość sezonu potoczy się normalnym trybem - dodał. Termin rozpoczęcia prac budowlanych został przesunięty na maj 2013 roku; wkrótce ma zostać ogłoszony trzeci przetarg. Jak zapewnia dyrekcji FŁ zmiana ta nie spowoduje jednak opóźnienia terminu zakończenia całego projektu wykonania i montażu organów, który przewidziany jest na koniec 2014 roku. = Większość prac firmy organmistrzowskie i tak wykonują w swoich warsztatach: odlewanie blachy, sezonowanie drewna, wykonanie piszczałek i innych elementów. To wszystko już się dzieje i nie wymaga wejścia na salę koncertową - zaznaczył Bęben. W związku z przesunięciem prac na wiosnę przyszłego roku, nadchodzący sezon w Filharmonii zostanie skrócony do kwietnia. Dokładny repertuar najbliższych koncertów będzie znany w ostatnich dniach sierpnia. W marcu tego roku dyrekcja Filharmonii Łódzkiej podpisała umowę na wykonanie i montaż organów z konsorcjum dwóch firm - austriackiej Rieger Orgelbau GmbH oraz niemieckiej Wegscheider Orgelbau - które wygrało przetarg. Koszt całej inwestycji, wraz z pracami budowlanymi, ma wynieść 11,6 mln zł; same instrumenty mają kosztować ok. 8,5 mln zł. Środki na budowę organów pochodzą z budżetu samorządu województwa, Filharmonii oraz UE. Organy mają być gotowe na 100-lecie Filharmonii Łódzkiej im. Artura Rubinsteina, które instytucja świętować będzie w lutym 2015 roku.