- Pogotowie gazowe zakręciło dopływ gazu i po spadku jego ciśnienia w uszkodzonym gazociągu możliwe było wznowienie ruchu pociągów. Nie było zagrożenia wybuchem - powiedział rzecznik łódzkiej straży pożarnej Arkadiusz Makowski. Ostatecznie okazało się, że podczas prac ziemnych uszkodzony przez ciężki sprzęt został zawór w gazociągu przebiegającym w pobliżu trasy kolejowej i zabudowań mieszkalnych. Ewakuowano dziewięciu mieszkańców pobliskich domów i ze względów bezpieczeństwa wstrzymano czasowo ruch pociągów na trasie Łódź - Warszawa.