Opolskie dostało tyle, co nasze województwo, gdzie jest jedna trzecia, jedna czwarta zniszczeń tego, co naszych, my się z tym nie zgodzimy. Ktoś nie ma kawałka dachu, a ktoś nie ma w ogóle dachu i dostaniemy równo? - nie kryli oburzenia mieszkańcy Gorzkowic. Wicepremier Schetyna tłumaczył, że to dopiero pierwsza transza środków. Będą szacunki, puścimy następne pieniądze. Przyjechałem do Was, żeby rozwiązywać problemy. Ja wiem, że macie żal, ale potrzebna jest dobra współpraca: wójt, sołtys, potem starosta akceptujący to wszystko, wojewoda daje pieczątkę i my uruchamiamy to wszystko - spokojnie tłumaczył. Gmina Gorzkowice pieniądze ma już na koncie. Od jutra powinny zacząć się wypłaty pierwszych odszkodowań z puli rządowej. Wicepremier dodał też, że pieniądze na odbudowę domów dostaną również ci, którzy mieli ubezpieczone budynki.