Uchwałę o utworzeniu oddziału Muzeum Lotnictwa podjęła w środę Rada Miejska w Łodzi zmieniając statut Muzeum Tradycji Niepodległościowych. To efekt starań wielu łodzian o ocalenie dla miasta kolekcji wojskowych samolotów i śmigłowców zgromadzonej przy ul. Pilskiej w Łodzi. Większość eksponatów z tej kolekcji (gromadzonej przez nieżyjącego już pasjonata lotnictwa Jerzego Lewandowskiego) należy do Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. W ub. roku - po negocjacjach - MON zgodziło się na bezpłatne użyczenie niektórych eksponatów Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi; w Dęblinie są one przygotowywane do ekspozycji. Zdaniem przewodniczącego łódzkiej Rady Miejskiej Tomasza Kacprzaka, nowe muzeum będzie kolejną atrakcją turystyczną miasta. W Muzeum Lotnictwa, które mieścić się będzie przy ul. Pienistej, na powierzchni niemal 1,5 tys. m. kw. prezentowanych będzie prawdopodobnie ok. 20 maszyn. Zobaczyć będzie można m.in. śmigłowiec MI-6, przekazany przez policję śmigłowiec MI-2 oraz samoloty Ił-14 i Ił-28. Utrzymanie muzeum ma kosztować rocznie niemal 1 mln zł. Wstęp będzie płatny. Władze Łodzi liczą, że rocznie będzie je odwiedzać ponad 30 tys. osób, a otwarcie muzeum będzie możliwe już w 2013 roku.