Podtopione zostały niektóre budynki, zalane piwnice, przejścia podziemne; doszło do utrudnień komunikacyjnych. W niektórych fragmentach miasta tworzyły się rozlewiska, ponieważ zapychały się studzienki ściekowe. W Łodzi strażacy interweniowali kilkanaście razy. Jak powiedział rzecznik Komendy Miejskiej PSP Artur Michalak, zalane zostały m.in. ulice Wierzbowa, Narutowicza i Wojska Polskiego gdzie podtopiony został samochód. Strażacy wypompowywali wodę z zalanych budynków m.in. pogotowia ratunkowego i jednej z przychodni. Jak poinformował rzecznik łódzkiej straży pożarnej Arkadiusz Makowski, w całym województwie strażacy interweniowali w poniedziałek ponad 150 razy usuwając skutki opadów i burzy. - Strażacy usuwali powalone drzewa i konary. Napływają także zgłoszenia o zalanych piwnicach - powiedział Makowski.