W konkursowej komisji zasiadało 11 osób: przedstawiciele starostwa, ministerstwa rolnictwa, pracowników i instytucji muzealnych. Spośród trojga kandydatów Marzena Kozanecka-Zwierz otrzymała 5 głosów, Elżbieta Bogaczewicz-Biernacka 3 głosy, żadnego głosu nie oddano na Ireneusza Wojczuka. Od głosu wstrzymali się przedstawiciele starostwa. Przewodniczący Rady Powiatu Marcin Kosiorek powiedział nam, że dwie kandydatki miały wady i zalety, jednak te zalety nie do końca gwarantowały, że rozwój muzeum pójdzie w takim kierunku jak widzi to starostwo. - Nie uważamy jednak, że dokonany wybór jest zły - uściśla. Przedstawiciele załogi oddali swoje głosy na Kozanecką-Zwierz.Jak mówi Andrzej Chmielewski, kandydatka ta opowiada się za powrotem do współpracy z Muzeum Narodowym, dokładnie zna zbiory, słabe i mocne strony placówki, deklaruje też ścisłą współpracę z całym zespołem. Ostateczną decyzję w sprawie wyboru dyrektora musi jeszcze podjąć zarząd powiatu, co ma nastąpić najprawdopodobniej już 21 grudnia.