- Ta chirurgia z małymi przerwami działa od 1937 roku. Nadszedł więc czas, aby dostosować wyposażenie sprzętowe i warunki pobytu pacjentów do wymogów XXI wieku. Ta klinika jest bardzo potrzebna mieszkańcom Łodzi i całego województwa. Rocznie udziela się tu prawie 10 tys. porad i wykonuje prawie 2 tys. hospitalizacji oraz ok. 300 dużych zabiegów rako-chirurgicznych na klatce piersiowej - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami dyrektor szpitala prof. Jacek Rysz. Po modernizacji klinika nadal może przyjąć jednocześnie 39 pacjentów, którzy będą przebywać w 14 przestronnych, w większości dwuosobowych salach z łazienkami. Są również nowoczesne sale: zabiegowa, opatrunków septycznych oraz 6-łóżkowa sala pooperacyjna z klimatyzacją i systemem monitorowania parametrów życiowych każdego pacjenta. Klinikę wyposażono też m.in. w instalację gazów medycznych z panelami na każdej sali chorych, sygnalizację alarmu pożarowego i wentylację oddymiającą. - Całkowity remont kosztował 3 mln zł. Prawie 2 mln zł na ten cel przekazało Ministerstwo Zdrowia. Reszta to środki własne szpitala - poinformował Rysz. Dodał, że klinika otrzymała również część pieniędzy z 1,3 mln zł "grantu aparaturowego" z Ministerstwa Zdrowia oraz z 1 mln zł przekazanego na szpital przez Urząd Marszałkowski w Łodzi. - Klinika jest w tej chwili wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt, jakiego nie ma nie tylko w naszym województwie. Są tu również ludzie, którzy potrafią w pełni ten sprzęt wykorzystać - powiedział kierownik kliniki prof. Marian Brocki. Podkreślił, że do kliniki przyjeżdżają chorzy z całej Polski, którzy byli już operowani w swoim regionie, ale zabiegi te nie przyniosły rezultatu i lekarze kazali im szukać "lepszej kliniki". - Przyjeżdżają też ludzie z ościennych krajów Unii Europejskiej - dodał Brocki. Obecny na otwarciu rektor Uniwersytetu Medycznego Paweł Górski podkreślił, że klinika jest potrzebna nie tylko mieszkańcom Łodzi i regionu, ale jego uczelni. - Nowoczesny szpital i nowoczesna klinika to także nowoczesna oferta dydaktyczna dla Polaków i nie tylko Polaków. Dzięki tej klinice wzbogaca się materiał dydaktyczny, a Uniwersytet Medyczny staje się bardzo nowoczesnym miejscem nauczania - powiedział rektor UM Paweł Górski. Dodał, że rozpoczął już starania o to, by Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Wojskowej Akademii Medycznej - Centralny Szpital Weteranów w Łodzi wszedł w "ofertę NATO-wską". - Do tego dążymy. Mając doskonale wyposażoną klinikę zabiegową, wysoko wykwalifikowaną kadrę, bardzo dobre warunki techniczne oraz znakomite położenie - w centrum Polski z całkiem niezłym lotniskiem mogącym przyjąć duże samoloty - mamy optymalne warunki do tego, żeby wejść w ofertę dla NATO, które jest zainteresowane propozycją leczenia u nas swoich żołnierzy - wyjaśnił Górski. Dodał, że dla szpitala rozpoczęcie współpracy z NATO wiązałoby się m.in. ze znaczącą poprawą sytuacji finansowej.