Ekipa BBC przyjechała latem do Łodzi, aby nakręcić migawki z najciekawszych miejsc miasta. Od 3 września do 7 października 2007 r. nadawała film w blokach najatrakcyjniejszych ze względu na oglądalność. Widzowie w całej Europie zobaczyli Łódź jako prawdziwe centrum handlu, miejsce festiwali, rozrywki i rekreacji. Głównym celem spotu było zainteresowanie odbiorców Łodzią, zachęcenie do odwiedzenia strony internetowej oraz zwrócenie uwagi na trudną lecz poprawną wymowę nazwy miasta. Wczoraj odbyła się specjalna konferencja prasowa z udziałem prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego oraz przedstawicielki telewizji BBC World Lissy Jones. - Nasze miasto musi włożyć trochę więcej pracy w to, by dobrze się wypromować - przekonywał prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. - Kraków to stolica królewska, Warszawa znana jest wszystkim, a Gdańsk kojarzony jest z osobą Lecha Wałęsy. A Łódź? Już sama nazwa dla obcokrajowca jest trudna do wymówienia - dodał. Na spotkaniu podsumowano pierwszą część europejskiej kampanii promocyjnej Łodzi. Lissa Jones zaprezentowała wyniki sondażu przeprowadzonego przez telewizję BBC na temat spotu "Would You In Lodz?". - Urząd Miasta Łodzi skutecznie promuje Łódź jako fascynujące miejsce, zasługujące na odkrycie przez turystów - powiedziała Lissa Jones. Spot emitowano 235 razy i swoim zasięgiem objął aż 6,6 mln ludzi. Co istotne "Would You In Lodz?" dotarł do ok. 23 proc. biznesmenów, dzięki czemu może przyciągnąć do Łodzi potencjalnych inwestorów. Na koniec kampanii 33 proc. widzów BBC kojarzyło miasto Łódź, a dla 10 proc. spośród nich było bardzo dobrze znane. A to jeszcze nie koniec. W marcu br. rusza drugi etap kampanii, który także będzie trwał pięć tygodni. Całkowity jej koszt wyniesie 250 tys. USD. J.Cz Informacja pochodzi z oficjalnej strony UM Łódź.