Poinformował o tym we wtorek rzecznik prokuratury Krzysztof Kopania. Sprawa dotyczyła imprezy, która w nocy z 18 na 19 kwietnia odbywała się w Aquaparku Fala. Według Waliszewskiego w imprezie, obok osób dorosłych, brały udział także dzieci w różnym wieku. W zawiadomieniu szef łódzkiej LPR informował o podejrzeniu wielokrotnego popełnienia przestępstw polegających m.in. na nieobyczajnym zachowaniu, deprawacji nieletnich i narażaniu ich na głębokie szkody psychiczne oraz stwarzaniu zagrożenia tzw. innymi czynnościami seksualnymi wobec dzieci. Jak powiedział Kopania, w ocenie prokuratury żaden przepis prawa nie zakazuje organizowania spotkań osób preferujących naturyzm. - Tym bardziej jeśli jest to spotkanie zamknięte, do którego dopuszczone są osoby, które w sposób jasny i klarowny wyraziły wolę uczestnictwa w imprezie - mówił. Prokuratura uznała również, iż brak jest podstaw do stwierdzenia, że na takiej imprezie mogło dojść do podejrzenia popełnienia przestępstw polegających m.in. na "prezentowaniu małoletniemu poniżej 15. roku życia treści pornograficznych czy dopuszczeniu wobec takiej osoby czynności seksualnych". Noc Naturystów to cykliczna impreza odbywająca się od ub. roku w łódzkim Aquaparku. W pierwszej z nich brało udział ok. 100 osób, w ostatniej ok. 300 naturystów z całej Polski. Władze Aquaparku podkreślają, że impreza jest skierowana do rodzin z dziećmi, par oraz małżeństw. Na imprezie mogą pojawić się w wyjątkowym wypadku "single" pod warunkiem, że są oni znani innym uczestnikom i osoby uczestniczące w imprezie za nich zaświadczą. Na imprezie zakazane jest używanie aparatów fotograficznych i innych urządzeń rejestrujących.