Uczelnia ma mieścić się w dawnej siedzibie "Ekonomika" przy ulicy Sucharskiego. Budynek zostanie wyremontowany. Studenci mają się tu kształcić zarówno w systemie zaocznym, jak i dziennym. W pierwszej kolejności ma powstać zamiejscowy wydział zarządzania. Dzienne zarządzanie - Szkoła, którą reprezentuję, w ciągu 15 lat swojego istnienia przeszła drogę od niewielkiej uczelni biznesu do bardzo dużej, w pełni ukształtowanej europejskiej uczelni ekonomicznej - mówi Roman Patora, rektor SWSPiZ. Uczelnia kształci ponad 16 tys. studentów, większość w Łodzi. Ma też kilka wydziałów zamiejscowych. - Prawo do doktoryzowania na kierunku zarządzanie umożliwia nam tworzenie zamiejscowych ośrodków dydaktycznych - mówi rektor. Taki ośrodek ma powstać także w Radomsku, kształcenie rozpocznie się już od października. Najpierw na wydziale zarządzania, a w przyszłości być może na kierunku informatyka i filologia angielska. Wszystko zależy od liczby chętnych studentów. To również warunek uruchomienia studiów dziennych. - Po to, aby powstała atmosfera uczelni, muszą być studia dzienne i odpowiednia kadra - mówi Roman Patora. Atutem szkoły ma być jej siedziba. - Będziemy mieli własny kampus uczelni. Budynek przy ulicy Sucharskiego planujemy w przyszłości od miasta odkupić, wyremontować, zmodernizować i wyposażyć. To oczywiście wymaga kilku lat - mówi Roman Patora. Rektor zdradza też, jaka jest jego recepta na uczelnię wyższą. - Staramy się kształcić tak, żeby nie było sytuacji, że jak jest kreda, tablica i ktoś prowadzący, to jest uczelnia, a jak wyjdzie, to już uczelni nie ma. Musi być biblioteka z prawdziwego zdarzenia, muszą być pracownie, osoba prowadząca musi mieć tytuł i autorytet... no i muszą być studia dzienne - mówi rektor Patora. Cena wiedzy Studenci kształcący się w SWSPiZ w systemie zaocznym płacą ok. 320 zł za miesiąc nauki. W Radomsku będzie podobnie. - Na studiach dziennych na pewno będzie promocja. Spodziewam się, że będzie to około 300 zł miesięcznie - zapowiada rektor. Uruchamiany kierunek - zarządzanie proponuje przyszłym studentom wiele specjalizacji, m.in.: rachunkowość finansowa i zarządcza, marketing, zarządzanie firmą, zarządzanie logistyką, informatyczne systemy zarządzania. - Na początek musimy mieć co najmniej 80 studentów. Im więcej będzie chętnych, tym szerszy będzie zakres działań na przyszłość - mówi rektor Patora. Orędownikiem ściągnięcia do Radomska SWSPiZ jest poseł Stanisław Witaszczyk. - Dzisiaj wyższe wykształcenie - to jest takie minimum, tak jak kiedyś średnie. Jesteśmy w Unii Europejskiej i wiedza ma kapitalne znaczenie. Nasza młodzież, a nawet starsi powinni mieć dostęp do dobrej wyższej uczelni. Dla wielu bariera finansowa uniemożliwia studiowanie w innym mieście. Trzeba tam wynająć mieszkanie, dojechać. Uczelnia w Radomsku to stworzenie możliwości zdobycia dobrych kwalifikacji i dobrego zawodu - mówi poseł. Przychylne powstaniu uczelni są również władze miasta. - W naszym mieście nigdy wcześniej nie było dziennych studiów. Tradycje się jednak buduje - mówi prezydent Anna Milczanowska. jd