Władze miasta liczą, że inicjatywa dofinansowania branży filmowej pozytywnie wpłynie na promocję miasta. Jak poinformowała zastępca rzecznika prezydenta miasta Marzena Korosteńska, wydział kultury UMŁ ogłosił już nabór projektów dotyczących wsparcie finansowego produkcji pełnometrażowych filmów fabularnych lub dokumentalnych. O wsparcie z miejskiej kasy mogą ubiegać się produkcje filmowe, do których zdjęcia lub ich część zostaną zrealizowane w Łodzi, przedstawiając korzystny wizerunek miasta. Produkcja filmów musi zakończyć się do końca listopada tego roku. Na dofinansowanie miasto przeznaczy w sumie 1 mln zł (brutto). Wśród głównych kryteriów, które brane będą pod uwagę przy ocenianiu projektów znalazły się: wartość artystyczna projektu scenariusza, walory poznawcze i etyczne projektu oraz ich znaczenie dla utrwalenia pozytywnego wizerunku miasta oraz wykorzystanie plenerów charakterystycznych dla Łodzi. Termin zgłoszeń wniosków o dofinansowanie wraz ze scenariuszem upływa 30 kwietnia. W ub. roku trzy filmy, które kręcone były w Łodzi lub tematycznie związane są z tym miastem, otrzymały w sumie 600 tys. zł dofinansowania z miejskiej kasy. O podziale pieniędzy zdecydowała specjalna komisja, w której zasiadali twórcy filmowi m.in. reżyser Jan Jakub Kolski. Największe dofinansowanie - 350 tys. zł - otrzymała produkcja Studia Filmowego Perspektywa pt. "Stary człowiek i pies". 200 tys. zł trafiło do łódzkiego studia Opus Film - polskich producentów filmu "Wiosna 1941" opowiadającego o losach żydowskiej rodziny w obliczu holokaustu. W tej polsko-izraelskiej produkcji zagrał m.in. Joseph Fiennes. Za opisanie Łodzi z "ciepłym, serdecznym dystansem do świata" 50 tys. zł otrzymał obraz "Miasto płynie" Studia Filmowego Semafor.