Przez gęste sito eliminacji do półfinałów zdołał się ostatecznie przedrzeć sieradzanin Marcin Sieczka, który w kategorii +90 kg zdobył brązowy medal. Jego brat Arkadiusz - ubiegłoroczny mistrz Polski - na skutek odnowionej kontuzji musiał zrezygnować ze startu. - Nie chciałem ryzykować, przede mną mistrzostwa Europy. Tam też będzie szansa na bardzo cenne trofeum - mówił Arkadiusz Sieczka. Warto podkreślić, że do Sieradza zjechała sama sportowa śmietanka kyokushin. Na podium stanęła m.in. Ewa Pawlikowska, trzykrotna mistrzyni świata, która zdobyła złoto w kumite kobiet - 55 kg. - To fantastycznie zorganizowana impreza, która naprawdę zrobiła na wielu z nas spore wrażenie - mówiła utytułowana zawodniczka z Nowego Targu. Ten organizacyjny profesjonalizm podkreślał też Shihan Andrzej Drewniak, v-ce prezes Polskiego Związku Karate. - To już poziom europejski. Jest profesjonalna scena z tatami, fantastyczna gra świateł i dźwięku, wreszcie zaplecze logistyczne z prawdziwego zdarzenia i ten klimat prawdziwie sportowej rywalizacji. Gratuluję organizatorom - podkreślał prezes Drewniak. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony miasta Sieradz.