Na festiwalu piwnym będzie można skosztować piw polskich, czeskich, słowackich i belgijskich. Miłośnicy złotego trunku będą też mogli obejrzeć wystawę "Piwo i birofilia", na której znajdą się zbiory gorzowskiego kolekcjonera Andrzeja Majsaka. - Mam 20 tysięcy etykiet ze wszystkich kontynentów, nawet z Grenlandii. Zbierałem je przez 35 lat. Festiwal się rozwija i mam nadzieję, że zbiory moje i moich kolegów wzbudzą zainteresowanie - powiedział Majsak w poniedziałek na konferencji prasowej w gorzowskim magistracie. Z okazji wystawy wydany zostanie folder z ciekawostkami o piwie i o historii browarnictwa. Na odwiedzających czekają również degustacje potraw przygotowanych m.in. przez uczniów Zespołu Szkół Gastronomicznych w Gorzowie. 2 września będzie można spróbować ciasteczek z renetą landsberską, a 3 i 4 września potraw regionalnych z kuchni wschodniej, kresowej i wielkopolskiej. - Wiele z tych potraw powstanie z przepisów gorzowian, które przekazywali nam podczas ubiegłorocznych targów - powiedziała dyrektor biura promocji miasta Małgorzata Pera. Podczas targów wystąpią lokalne zespoły - Dropsy oraz Vabanque, a 3 września gwiazdą będzie Formacja Nieżywych Schabuff.