Mieszkańcom pobliskiej wsi nie grozi niebezpieczeństwo. Składowisko amunicji znaleziono 2 kilometry od wsi Błonie pod Łęczycą w województwie łódzkim. Podejrzane przedmioty, leżące w kępie drzew na niewielkim wzniesieniu, zauważył miejscowy leśniczy. Szybko wezwano saperów. Wojskowi specjaliści odkopali kilkadziesiąt pocisków do haubic i moździerzy. Jak powiedział sieci RMF komisarz łęczyckiej policji, Zygmunt Nawrotek, śmiercionośnego złomu może być dużo więcej, a pociski to jeszcze nie wszystko. Odnaleziono również pojemniki z napisem "Gaz Wojskowy", nie wiadomo jednak, czy pojemniki są puste czy wypełnione. Dlatego też saperzy oczekują na przybycie specjalistów z wojsk chemicznych. W każdym z kilkudziesięciu odkopanych pocisków może znajdować się nawet do 8 kilogramów trotylu. Znaleziono też miny przeciwczołgowe o skomplikowanej konstrukcji. Nie wiadomo, czy pociski zostaną przewiezione na poligon, czy też wojsko postanowi rozprawić się z nimi na miejscu. Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM z Łodzi, Roberta Stanilewicza: