Pielęgniarki domagały się przede wszystkim podwyżek - od trzech lat ich pensja nie zmieniała się i wynosiła średnio 700 złotych. Początkowo pielęgniarki żądały 200 złotych podwyżki. W końcu uległy i przystały na 130. Dodatkowo udało się zagwarantować włączenie premii do podstawy pensji oraz uzyskać gwarancje zatrudnienia w szpitalu. Najważniejszym jednak punktem porozumienia jest, zdaniem Jolanty Surowiec, przewodniczącej Związku Pielęgniarek w Sieradzu, gwarancja corocznej zmiany regulaminu wynagradzania. Posłuchaj relacji łódzkiego reportera RMF FM, Michała Musiała: