W wyniku pożaru spaliło się m.in. 6 ton chmielu wartego ok. 150 tys. zł - powiedział rzecznik prasowy łódzkich strażaków Arkadiusz Makowski. Pożar wybuchł przed godz. 5 rano w budynku o pow. ok. 800 m. kw. Ogień objął całą powierzchnię, na której był składowany i suszony chmiel. Strażacy mieli duże problemy z wejściem do środka, bo częściowo zawalił się drewniany dach budynku. Dopiero po godz. 9 udało się opanować sytuację. Budynki sąsiadujące z magazynem nie były zagrożone. W akcji gaśniczej brało udział w sumie 19 zastępów strażaków. Obecnie trwa dogaszanie pogorzeliska. Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru mogła być awaria urządzenia grzewczego służącego do suszenia chmielu. Ostatecznie przyczyny pożaru wyjaśnią policyjni eksperci.