Jak podał oficer prasowy zduńskowolskiej policji asp. sztab. Robert Latus, 26-letni mężczyzna jadący fordem mondeo został zatrzymany do kontroli w niedzielę, 25 sierpnia. Okazało się, że na obszarze zabudowanym jechał 147 km/h, zatem przekroczył dozwoloną prędkość dokładnie o 97 km/h. Funkcjonariusze zauważyli też, że kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Za popełnione wykroczenia nałożono na niego mandaty karne o łącznej wysokości 600 zł. Otrzymał też 12 punktów karnych. Za tak znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy. Według przepisów, kierowca, który przekroczy prędkość w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na trzy miesiące. Jeżeli okaże się, że taka osoba nadal kieruje pojazdami, okres zatrzymania prawa jazdy zostanie przedłużony do sześciu miesięcy. Jeśli w tym czasie kierowca zostanie ponownie złapany na prowadzeniu pojazdów, starosta wyda decyzję o cofnięciu mu uprawnień do kierowania.