- W autobus kursujący na trasie Wieruszów-Wieluń, który wyjechał z drogi podporządkowanej na główną, uderzyła ciężarówka - poinformował Dariusz Płuska, oficer dyżurny policji w Wieruszowie. Uderzenie było tak silne, że ciężarówka wbiła się w bok autobusu. Jak powiedziała Joanna Kącka z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, prawdopodobnie kierowca autobusu wymusił pierwszeństwo: Przeprowadzone przez policję badania alkotestem wykazały, że obaj kierowcy byli trzeźwi. - Pomimo tego, ich krew została przekazana do dalszych badań - powiedział Dariusz Płuska. Autobusem podróżowała głównie młodzież ucząca się w szkołach średnich Wielunia. Do szpitala w tej miejscowości przewieziono 16 osób, w tym dwóch kierowców aut uczestniczących w wypadku. - Stan zdrowia sześciu najciężej rannych uczniów jest stabilny i obrażenia nie powinny zagrażać ich życiu - powiedział ordynator oddziału ortopedii Maciej Łukomski. Na oddziale chirurgii dziecięcej wieluńskiego szpitala przebywa czterech uczestników wypadku w wieku od 16 do 17 lat. Doznali oni urazów głowy, barku i podudzia. Wszystkie dzieci są przytomne, a ich stan określono jako "średniociężki". Pozostałych sześć osób w wieku od 19 do 44 lat przebywa na oddziale chirurgii ogólnej. - Mimo urazów głowy, ich stan nie zagraża życiu - powiedział lekarz Wiesław Berczyński. Do szpitala w Wieruszowie odwieziono dwie osoby - szesnastolatkę i 60-letniego mężczyznę. - Stan zdrowia tych osób od początku nie budził żadnych obaw i już zwolniono je do domów - powiedziała Magdalena Perdek, pielęgniarka z miejscowego Pogotowia Ratunkowego. Drogi krajowe nr 8 i 12 są już przejezdne.