Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek. Tego dnia do jednego z kantoru w Kutnie wszedł mężczyzna, który chciał wymienić pewną sumę euro na złotówki. Właściciel kantoru przeliczył gotówkę i przygotował plik złotówek do wymiany, które podzielił na dwie części. Przekazał mężczyźnie pierwszą partię pieniędzy celem przeliczenia, szykując w międzyczasie kolejny plik do wymiany. Mężczyzna odebrał od kasjera część pieniędzy i jedną ręką ze spodu pliku schował w dłoni część banknotów. Po chwili oddał kasjerowi pieniądze, mówiąc, że się rozmyślił i nie będzie jednak wymieniał gotówki. Zażądał zwrotu euro, które przekazał. - Właściciel kantoru wykazał się jednak dużą czujnością i przeliczy plik pieniędzy zwrócony przez mężczyznę. Kiedy zorientował się, że brakuje banknotów oświadczył, że dzwoni na policję. Wówczas klient wszczął awanturę, zaczął wyzywać właściciela kantoru i mu grozić - poinformowała Machnik. Mężczyzną okazał się 50-letni obywatel Bułgarii. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. We wtorek usłyszał zarzut usiłowania oszustwa i gróźb karalnych. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.