Ważne, aby propozycja łodzian dotyczyła gruntów miejskich. Jednak, aby projekt zrealizować, jego inicjatorzy będą musieli na swój koszt opracować wszelką dokumentację, a także zainwestować w jego realizację minimum 10 tys. zł, a maksimum 200 tys. zł. Miasto będzie partycypować w kosztach realizacji takiej inicjatywy w maksimum 60 proc. jej wartości. Co roku, począwszy od 2011 r., na ten cel w budżecie Łodzi zarezerwowane będzie co najmniej 1mln zł. Inicjatywy lokalne zostaną wybrane do realizacji w trybie konkursu, ale rozstrzygnięcie dotyczące danego roku budżetowego powinno nastąpić do 10 września roku poprzedniego. Z programu nie skorzystają jednostki pomocnicze, gdyż środki przeznaczone przez inicjatorów nie mogą pochodzić z budżetu Łodzi. - Nasz pomysł będzie uzupełnieniem dla działalności rad osiedli w spełnianiu potrzeb mieszkańców - mówi radny Marcin Bugajski, jeden z inicjatorów pomysłu. - Nie jesteśmy w swym działaniu odosobnieni. Podobne programy wspierania inicjatyw lokalnych istnieją już m.in. w Krakowie, Katowicach, Legnicy, Sieradzu czy Tychach - wylicza radny Mateusz Walasek, współinicjator wprowadzenia programu. Na jutrzejszej sesji Rada Miejska zdecyduje o wprowadzeniu takiej możliwości. rprm Informacja pochodzi z oficjalnej strony UM Łódź.