Rozlewnia znajdowała się na terenie magazynów przy ul. Tymienieckiego w Łodzi. Była tam kompletna linia produkcyjna do oczyszczania legalnie kupowanego spirytusu przemysłowego i jego rozlewania. W magazynie policja zastała dwóch 30-letnich mężczyzn - mieszkańców Łodzi. Zabezpieczono ponad 8,7 tys. l spirytusu, dużą liczbę plastikowych butelek, pojemniki, a także środki chemiczne do oczyszczania skażonego spirytusu. Jak informuje policja, w kilkadziesiąt minut po "wkroczeniu do magazynu" pod budynek podjechał bus. Kierowca auta "szyfrem" zapukał do drzwi, które otworzyli mu funkcjonariusze. W samochodzie znaleziono 270 plastikowych butelek oraz pojemniki do przewozu alkoholu. Godzinę później pod magazyn zajechał kolejny samochód, w którym znajdowało się dwóch mężczyzn. Także oni zostali zatrzymani przez policję. W ich aucie znaleziono pięciolitrowe plastikowe butelki, a także środki chemiczne niezbędne do oczyszczania alkoholu. Według policji, podział ról i przygotowanie narzędzi wskazuje na działanie zorganizowanej grupy przestępczej. Wstępnie ocenia się, że w związku z działaniem nielegalnej rozlewni alkoholu Skarb Państwa stracił ponad 400 tys. zł. Zatrzymanym grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.