- 24-letni mieszkaniec Sopotu wyszukiwał kontrahentów, którzy oferowali do sprzedaży towar na przedłużony, (co najmniej 28 dni) termin płatności. Oszusta interesowały praktycznie wszystkie artykuły, jakie można znaleźć na rynku m.in. cukier, pasze, cement, sprzęt rtv. Do wynajętych na Bałutach magazynów trafiał towar z całej Polski. Stąd najprawdopodobniej po zaniżonych cenach był odsprzedawany innym odbiorcom - mówi nadkom. Tomasz Klimczak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Policjanci ustalają pełną listę pokrzywdzonych firm. Mężczyzna jest przesłuchiwany. O jego losie zdecyduje prokurator.