Od września w pięciu miejscach Łodzi instruktorzy będą uczyć zasad judo i związanej z nim filozofii. - W sporcie - jak argumentuje jeden z pomysłodawców poseł Mirosław Drzewiecki - wiele spotykanych osób pochodzi z rodzin patologicznych. A sport stał się dla nich szansą na zmianę życia. - Judo to nie tylko sport siłowy, uczy bowiem myślenia, dyscypliny, szacunku dla przeciwnika - podkreśla szef komisji bezpieczeństwa w łódzkim sejmiku, były rzecznik policji, Jarosław Berger, także jeden z pomysłodawców akcji. Z dzieciakami ma pracować także psycholog. Program jest więc złożony. Dodajmy, że problem wystawania w bramach dotyczy w Łodzi ponad 2 tys. dzieci. Kurator Wiesława Liszke wierzy, że pogram jest dla nich ogromną nadzieją na normalny rozwój.