Do wypadku doszło podczas pracy dwóch mężczyzn przy konserwacji szybu windy - potwierdził Gwis. - Spadli z 15 piętra. Byli wewnątrz tzw. klatki remontowej, którą - zamiast kabiny - zakłada się podczas modernizacji szybu windy - relacjonował. Kiedy pracownicy byli na wysokości ok. 40 metrów nagle spadli w dół w klatce windy z poziomu 15 piętra na poziom minus jeden. "Jedna osoba w stanie ciężkim" - Mieli sporo szczęścia, bo najprawdopodobniej zadziałały hamulce bezwładnościowe. Zostali ranni - powiedział Gwis.Pracowników firmy konserwującej dźwigi osobowe, dwóch obywateli Ukrainy, przewieziono do szpitala. Jeden z nich jest w stanie ciężkim.