- Dzieci miały wrócić do domu ze szkoły około godz. 16.30, ale niestety w domu się nie pokazały. Chłopiec był ubrany w niebieską kurtkę i niebieskie spodnie, natomiast dziewczynka miała na sobie zielony płaszcz - powiedział oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Dzieci mieszkają w łódzkiej dzielnicy Bałuty. Poszukiwania policji prowadzone są m.in. w położonym opodal ich domu kompleksie leśnym "Arturówek". - Sprawdzamy także inne miejsca, gdzie dzieci mogą przebywać, np. znajomych, rodzinę, czy też różne punkty usługowe - dodał dyżurny.