Wydarzenia rozegrały się w środę rano w centrum miasta. Jak poinformował rzecznik policji w Łodzi podinsp. Mirosław Micor, policjanci zauważyli przy skrzyżowaniu ul. Kilińskiego i al. Piłsudskiego poszukiwanego 46-letniego Henryka J. Mężczyzna został skazany na trzy lata więzienia m.in. za uprowadzenie i ciężkie uszkodzenie ciała innej osoby. Mimo nakazu nie zgłosił się do Zakładu Karnego. Gdy policjanci chcieli zatrzymać poszukiwanego, mężczyzna odepchnął jednego z nich i rzucił się do ucieczki. Nie reagował na wezwania, zatrzymał się dopiero, gdy jeden z funkcjonariuszy oddał dwa strzały ostrzegawcze w górę - relacjonował Micor. Henryk J. trafił już do zakładu karnego. Dodatkowo odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Grozi mu za to do trzech lat pozbawienia wolności. 46-latek wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Blisko 13 lat życia spędził w zakładach karnych, również za ciężkie uszkodzenie ciała, które doprowadziło do śmierci człowieka.