W Łodzi jest już dyrektor ministerialnego Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich. Zorganizował tam pomoc prawną dla ojca dzieci. Jeszcze dziś ma zostać złożony wniosek pełnomocnika ojca do sądu rodzinnego o natychmiastowe wstrzymanie wykonania postanowienia o odebraniu dzieci. Wiceminister Patryk Jaki wystąpił też do prezesa Sądu Okręgowego w Łodzi o zbadanie w czwartek poprawności czynności podejmowanych przez służbę kuratorską w tej sprawie. Z doniesień medialnych wynika, że sąd rodzinny podjął decyzję o odebraniu dzieci na podstawie wywiadu środowiskowego kuratora, który uznał warunki bytowe rodziny za niewystarczające - ojciec z dziećmi przebywa w 20-metrowym mieszkaniu socjalnym. Ministerstwo Sprawiedliwości przypomina, że dzieci nie mogą być odbierane rodzicom wyłącznie z powodu biedy.