Po kilkunastu godzinach poszukiwań policjantom udało się znaleźć matkę chłopca. Okazało się, że kobieta wraz z dwojgiem dzieci przyjechała do Łodzi z województwa warmińsko-mazurskiego (tam była poszukiwana przez policję) i tu wynajmowała mieszkanie. Z przesłuchań dziecka wynika, że matka biła go regularnie. Tak było też w ostatnią sobotę, kiedy chłopiec uciekł z domu Sprawa trafiła już do sądu rodzinnego; tam zapadnie decyzja co do ewentualnego ograniczenia, bądź pozbawienia władzy rodzicielskiej nad dzieckiem.