Miasto czerpie wodę z podziemnych jezior za pomocą studni o głębokości od 100 do 1000 metrów. Wiceprezydent Łodzi zapewnił, że jeżeli samorządy, którym brakuje wody, przyjadą do miasta własnymi beczkowozami, otrzymają wodę w cenach hurtowych. 5 litrów wody ma kosztować 3 grosze. Władze Łodzi zapewniają, że ich zasoby wody są bardzo duże i nawet w tak upalne lato wykorzystywane są zaledwie w 60 procentach. Ostatnie upały skłoniły wiele gmin do starania się o ogłoszenie na ich terenie stanu klęski żywiołowej. W wielu miejscach pojawiły się poważne problemy z bieżącą wodą.