Marian G. brał udział w kampanii wrześniowej. W czasie okupacji służył w Armii Krajowej. W sierpniu 1944 r. został aresztowany, a potem skazany przez NKWD na dożywotni pobyt w łagrach na Syberii. Zanim tam trafił, był brutalnie traktowany podczas przesłuchań. Ostatecznie spędził na zsyłce 13 lat. Wrócił do kraju kompletnie wycieńczony. Ważył 39 kilogramów. - Żadna kwota zadośćuczynienia nie byłaby w stanie zrekompensować ogromu krzyw, których doznał Marian G. Po powrocie do kraju musiał się leczyć do końca życia, przez cały czas prześladowały go koszmary, jakie przeżył - tak sąd uzasadnił nieprawomocny wyrok. Beata Lubecka