Autobus kolejny raz pojawił się w grudniu na ulicach miasta w ramach akcji pomocy bezdomnym organizowanej przez Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta w Łodzi. Autobus jeździ w nocy do miejsc, w których zwyczajowo gromadzą się osoby bezdomne; są to m.in. okolice łódzkich dworców PKP. Potrzebujący otrzymają w nim nie tylko ciepły posiłek i herbatę, ale także środki opatrunkowe, koce, leki i odzież na zmianę. Zdaniem rzecznika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi Igora Mertyna, każdej nocy z pomocy korzysta ok. 50-60 osób. Autobus, na życzenie osób potrzebujących, dowozi je także do schronisk. - Jeżeli ktoś poprosi o podwiezienie do schroniska dla bezdomnych, to kierowca autobusu zawiezie taką osobę. Bezdomnych niestety nie ubywa. Niewątpliwie jest ogromna potrzeba, żeby ten autobus co roku jeździł i pomagał - dodał. Pojazd wyrusza i kończy trasę przed schroniskiem dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Szczytowej. Gmina rokrocznie przeznacza na tę akcję kilkadziesiąt tysięcy złotych.