To, że beton jest zbyt wrażliwy na deszcz, wyszło na jaw przy okazji budowy bramek poboru opłat. Mieszkańcy Łodzi mają już kilka podpowiedzi dla urzędników, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu problemu z asfaltem. - Nad wadliwym odcinkiem powinien stanąć gigantyczny parasol na wypadek deszczu - mówią. Można by było również, na wzór ekranów dźwiękochłonnych, postawić ekrany przeciwdeszczowe. Za karę urzędnicy powinni też pełnić dyżury z parasolami, żeby ochronić przed wilgocią nawierzchnię autostrady. Taką lekcję - być może - zapamiętaliby do końca życia.