Wczoraj cała ekipa patrolowała okolice stacji w Zgierzu, Łęczycy i Kutnie. W ciągu sześciu godzinach udało się zatrzymać tylko dwóch poprawnie jeżdżących kierowców. W Zgierzu jako jedyny bez zarzutu siedząc za kierownica zachowywał się kierowca cinquecento, Wojciech Złotocki. Zamiast spodziewanego mandatu dostał torby pełne nagród. Jak się później okazało był to jedyny nagrodzony wczoraj mieszkaniec województwa łódzkiego. Drugi z nagrodzonych, tym razem w Łęczycy, pochodził ze Stargardu Gdańskiego. Tomasz Arendt przyjechał do środkowej Polski na wakacje. W przyszłym tygodniu policjanci z łódzkiej drogówki odwiedzą stacje w Głownie, Łowiczu i Skierniewicach. Czy uda im się rozdać więcej nagród? Oby!