Jak poinformowała w środę Anna Ludkowska z Izby Celnej w Łodzi, nad ranem Skipper spacerował ze swym przewodnikiem po zielonych terenach łódzkiego osiedla Olechów. W pewnym momencie pies zaczął szczekać, przywołując swego opiekuna. Szybko znana była przyczyna niespokojnego zachowania czworonoga. Jak się okazało, rosły tam bujne, wysokie na ponad metr krzaki konopi indyjskich. Na miejsce wezwano policjantów, którzy zabezpieczyli rośliny. Szacuje się, że ze znalezionych krzaków można wyprodukować ćwierć kilograma suszu wartego ok. 7 tys. zł. Labrador Skipper ma siedem lat. Nadzwyczajne zdolności węchowe odziedziczył po swoich rodzicach, którzy pełnią służbę w Izbie Celnej w Gdyni oraz w Straży Pożarnej.