Targi są organizowane po raz pierwszy przez Łódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego z siedzibą w Bratoszewicach, W programie targów jest wystawa maszyn i środków do uprawy ziemniaków, a także prezentacja odmian. Jak podkreśla dyrektor Ośrodka w Bratoszewicach Barbara G?nther, w ramach imprezy zaprezentowane zostaną walory rodzimych odmian ziemniaków i ich tradycyjny sposób uprawy. Na terenie województwo łódzkie uprawa ziemniaka zajmuje - według spisu rolnego z 2010 r. - 11,1 proc. ogólnej pow. upraw. Daje to województwu łódzkiemu drugą lokatę w kraju. W powiecie sieradzkim stanowią one znaczną część, bo 22 proc. ogólnej powierzchni upraw, a cały region sieradzko-wieluński wraz z sąsiadującą Wielkopolską jest tzw. zagłębiem ziemniaczanym Polski. Według specjalistów nowoczesna technologia produkcji, stosowanie folii i agrowłókniny, a także nawadnianie powodują osiąganie wysokich plonów i znaczne przyspieszanie terminów zbioru ziemniaków. G?nther powiedziała, że pierwsze polskie ziemniaki dostępne w sklepach koło połowy maja pochodzą właśnie z rejonu łódzkiego. "Należy podkreślić, że pochodzące z Polski ziemniaki mają nieporównywalnie lepszy smak od ziemniaków importowanych, które są dostępne w marketach już od marca" - podkreśliła. Podczas Kościerzyńskiego Dnia Ziemniaka zaprezentowane zostaną np. maszyny i środki do uprawy ziemniaków, do produkcji rolniczej oraz ogrodniczej. Zorganizowany zostanie pokaz polowy maszyn do zbioru ziemniaków, a rolnicy będą mogli uzyskać porady w zakresie postępu biologicznego (odmianowego) i technologicznego; zaplanowano także wystawę kwiatów, krzewów i urządzeń do ogrodu oraz prezentację wydawnictw rolniczych. Nie zabraknie też prezentacji i degustacji potraw z ziemniaków, a pokaz kulinarny poprowadzi Ewa Wachowicz. Imprezie towarzyszyć będą występy regionalnych zespołów artystycznych. Organizatorzy liczą, że Kościerzyński Dzień Ziemniaka stanie się imprezą cykliczną, która na trwałe wpisze się w kalendarz ważnych wydarzeń w regionie. Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu państwa.