Podczas obrad komisji oświaty w środę 26 listopada rozpatrywano wnioski o przyznanie Medali Miasta Radomska m.in. Zbigniewowi Zielińskiemu, trzem radomszczańskim posłom oraz marszałkowi województwa Włodzimierzowi Fisiakowi i ministrowi sportu Mirosławowi Drzewieckiemu (w dwóch ostatnich przypadkach uzasadnieniem przyznania medali było wsparcie przy realizacji w Radomsku projektu "Moje boisko - Orlik 2012", a więc wykonywanie swoich obowiązków służbowych). Okazało się, że wnioski są niekompletne, w niektórych brakowało np. imienia ojca kandydata, w innych właśnie adresu. Zarządzono przerwę, w czasie której braki miały zostać uzupełnione. Tak też się stało. Brakujące dane, w tym również dokładny adres (miasto, ulica, numer) m.in. ministra Drzewieckiego odczytywano jednak publicznie, w obecności dziennikarzy, w sali mogły być też inne postronne osoby. W opinii prawników ujawnienie adresów osób publicznych mogło narazić je np. na naruszenie miru domowego. O komentarz poproszono też Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. - Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, Michał Serzycki, stoi na stanowisku, iż dopuszczalne jest ujawnianie imion i nazwisk osób, w stosunku do których jest podejmowana decyzja w jakiejś sprawie. Jednak udostępnienie danych w szerszym zakresie, np. adresu zamieszkania tych osób, mogłoby spowodować naruszenie prawa do prywatności, a także naruszyć zasadę adekwatności przetwarzania danych osobowych wyrażoną w art. 26 ust. 1 pkt 3 Ustawy o ochronie danych osobowych - mówi Małgorzata Kałużyńska-Jasak, rzecznik prasowy GIODO. Sprawa przyznania medali rozstrzygnęła się ostatecznie na sesji Rady Miasta. Za swoją działalność otrzymały je trzy radomszczańskie organizacje: Fundacja Inicjatyw Kulturalnych, Stowarzyszenie Ziemi Radomszczańskiej "Regina" i Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Indywidualnie medal przyznano jedynie Zbigniewowi Zielińskiemu i Stanisławowi Witaszczykowi. Na wniosek Platformy Obywatelskiej wycofano projekty uchwał dotyczące Jacka Zacharewicza, Włodzimierza Fisiaka i Mirosława Drzewieckiego. Natomiast na wniosek prezydent Anny Milczanowskiej wycofano punkt dotyczący medalu dla posła Krzysztofa Maciejewskiego, który pisemnie zadeklarował, że czuje się wyróżniony, ale nie zasłużył jeszcze na takie odznaczenie. jd, r