Mężczyzna zmarł prawdopodobnie w wyniku zaczadzenia. To kolejna ofiara zatrucia tlenkiem węgla w Łódzkiem w ostatnich tygodniach. Jak poinformował rzecznik komendanta głównego straży pożarnej Paweł Frątczak, do zdarzenia doszło w budynku przy ul. Ludowej. - Strażacy zostali poinformowani o wydobywającym się z mieszkania zapachu gazu. Kiedy udali się na miejsce znaleźli martwego mężczyznę - powiedział Frątczak. Dodał, że mieszkanie ogrzewane było specjalnym piecykiem zamontowanym na butli gazowej. Jak wyjaśnił, stężenie gazu było tak duże, że interweniujący strażak miał trudności dotarcia do okna, by je otworzyć. To prawdopodobnie kolejna ofiara zaczadzenia w Łódzkiem w ciągu ostatnich kilku tygodni. W ostatni dzień grudnia w Żychlinie zmarło sześć osób. Ofiarami byli członkowie jednej rodziny: 56- letni gospodarz domu i jego 47-letnia żona, ich 25-letni syn i 22- letnia synowa oraz 1,5 roczny wnuk i 10-miesięczna wnuczka. Wcześniej w Łodzi w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarły trzy osoby.