Kobieta z podejrzeniem zakażenia koronawirusem w szpitalu w Łodzi
Aktualizacja
We wtorek wieczorem na oddział zakaźny wojewódzkiego szpitala im. Biegańskiego w Łodzi trafiła pacjentka z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Kobieta przebywała w jednym z łódzkich hoteli. Nie jest obywatelką Polski. Według "Dziennika Łódzkiego", to turystka o azjatyckich rysach pochodząca prawdopodobnie z USA.
Zdj. ilustracyjnePiotr Kamionka/REPORTERReporter
Jak podał rzecznik Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego Adam Stępka, we wtorek wieczorem pogotowie zostało wezwane do kobiety przebywającej w jednym z łódzkich hoteli.
"To osoba z obcym obywatelstwem, u której wystąpiły objawy infekcji układu oddechowego. Pacjentka została przebadana na miejscu, a następnie przewieziona do szpitala im. Biegańskiego. Podczas badania i transportu wdrożyliśmy specjalne procedury dotyczące chorób zakaźnych" - wyjaśnił Stępka.
"Dziennik Łódzki" relacjonuje, że zespół medyczny pracował w specjalnych białych uniformach, a po zakończeniu interwencji zdezynfekowano karetkę.
Miała przyjechać do Polski z Chin
Jak nieoficjalnie podają lokalne media, chora miała przyjechać do Polski z Chin, a w Łodzi przebywała od kilku dni. Z tego powodu służby sanitarne miały podjąć daleko idące środki ostrożności i zdecydowano o hospitalizacji pacjentki.
Szpital im. Biegańskiego jest jedyną w regionie placówką przystosowaną do leczenia pacjentów z najcięższymi chorobami zakaźnymi w warunkach izolacji.
Epidemia
Według wtorkowych danych, w Chinach wirus zabił już 106 osób, a zarażenie potwierdzono u ponad 4,5 tys. osób. Prawie tysiąc z nich określono jako przypadki ciężkie.
Zakażenia odnotowano również w innych krajach, ale dotychczas nie pojawiły się doniesienia o zgonach poza Chinami kontynentalnymi.
Koronawirus z Chin. Co wiemy do tej pory?
Koronawirus z Wuhan rozprzestrzenia się. Zakażenia odnotowano m.in. w Niemczech, USA, Japonii, Tajlandii, Wietnamie, Singapurze, Korei Południowej, Tajwanie, Nepalu, Malezji, Australii, Kanadzie czy Francji. Główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas uspokaja: w Polsce koronawirusa jeszcze nie ma. Jakie są objawy zakażenia? Co wiemy do tej pory?
Zalecenie MZ i NFZ dla placówek z oddziałami zakaźnymi przewidują m.in., że skierowanie w przypadku spełniania powyższych przesłanek nie jest wymagane. Philip FONG / AFPAFP
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz poinformował, że osoby, które w ciągu ostatnich 14 dni były w Chinach lub miały kontakt z osobą, która tam przebywała i mają objawy, takie jak temperatura ciała powyżej 38 stopni oraz kaszel i duszność, powinny zgłosić się do szpitalnego oddziału chorób zakaźnych, najbliższego miejsca zamieszkania.STRINGERPAP/EPA
Zalecenia dotyczące tego, jak placówki prowadzące oddziały chorób zakaźnych mają postępować, jeżeli wykryją koronawirus nCoV-2019, przekazali szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski i prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Adam Niedzielski. CHARLY TRIBALLEAU / AFPAFP
Z dotychczasowych obserwacji, jak podkreślają eksperci, wynika, że średnio co czwarty przypadek zakażenia koronawirusem jest poważny, tzn. nie można go porównać jedynie do zwykłego przeziębienia. CARMO CORREIAPAP/EPA
W niedzielę (2 lutego) na lotnisku we Wrocławiu wylądowały dwa wojskowe samoloty z 30 Polakami, którzy wrócili z chińskiego Wuhan, gdzie panuje epidemia koronawirusa. Pasażerowie zostali przewiezieni do szpitala na badania i obserwację.MOH EL SASAKYAFP
Koronawirus wywołuje zapalenie płuc, które w niektórych przypadkach bywa śmiertelne. Przenosi się z człowieka na człowieka. Możliwe jest też zarażenie się poprzez kontakt ze zwierzętami oraz spożywanie mięsa i owoców.CHARLY TRIBALLEAU / AFPAFP
Choroba jest niebezpieczna przede wszystkim dla tych, którzy mają obniżoną odporność, m.in. dla osób starszych, przewlekle chorych, leczonych onkologicznie. NICOLAS ASFOURI / AFPAFP
Główny inspektor sanitarny Józef Pinkas zapewniał niedawno, że koronawirusa z Wuhan w Polsce jeszcze nie ma. Jednocześnie zapewnił, że system ochrony zdrowia jest przygotowany na wypadek pojawienia się przypadków zakażenia. DALE de la REYAFP
Naukowcy wiedzą już, jak zbudowany jest wirus i jak wygląda jego genom. "Mamy również wstępną charakterystykę jednostki chorobowej" - mówi wirusolog, prof. dr hab. Krzysztof Pyrć z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Na całym świecie trwają intensywne badania nad lekami i szczepionką.JEROME FAVREPAP/EPA
Pierwsze objawy zakażenia koronawirusem z Wuhan są podobne do objawów grypy. Pojawiają się: wysoka gorączka, ból głowy, ból gardła i kaszel, uczucie wyczerpania, brak apetytu oraz trudności w oddychaniu. DIEGO AZUBELPAP/EPA
Nowy koronawirus (2019-nCoV) prawdopodobnie pojawił się pod koniec 2019 r. na targu owoców morza w Wuhanie w Chinach. CARMO CORREIAPAP/EPA