Piotrowi A. postawiono dwa zarzuty korupcyjne; dotyczą one lat 2002-03. - W obu przypadkach prokuratura zarzuciła mu przyjęcie korzyści majątkowej w kwocie 2380 zł, przekazanej przez przedstawiciela firmy medycznej Johnson&Johnson na podstawie fikcyjnej umowy zlecenia. Piotr A. miał rzekomo przeprowadzić badania użyteczności określonych wyrobów medycznych - powiedział Potera. Dodał, że akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do sądu. Prokuratura Okręgowa w Radomiu od września 2006 r. prowadzi śledztwo dotyczące przyjmowana korzyści majątkowych od firmy Johnson&Johnson i innych firm medycznych przez dyrektorów, ordynatorów i innych pracowników ponad 100 szpitali w Polsce. W latach 2001-06 osoby te miały przyjmować łapówki w wysokości od 500 zł do 200 tys. zł w zamian za "ustawianie" przetargów na zakup sprzętu medycznego. Niektórzy z nich w ramach łapówki mieli finansowane wyjazdy zagraniczne i sympozja naukowe. W sumie w aferze korupcyjnej w służbie zdrowia zarzuty postawiono ponad 115 osobom z całej Polski, z czego połowa to przedstawiciele firm medycznych dający łapówki, a reszta to osoby przyjmujące korzyści majątkowe za pomoc w ustawianiu przetargów. Do tej pory do sądu skierowano 10 aktów oskarżenia w tej sprawie, obejmujących w sumie 17 osób. Wśród oskarżonych jest m.in. b. wiceminister zdrowia Krzysztof G., którego proces rozpocznie się 6 kwietnia w Sądzie Rejonowym w Skarżysku-Kamiennej (Świętokrzyskie).