Do wypadku doszło w poniedziałek przed godz. 1 w nocy w Dłutowie k. Pabianic. Z nieznanych przyczyn kierowca toyoty zjechał z drogi i uderzył w budynek mieszkalny, w którym znajduje się także sklep chemiczny. Po uderzeniu auto stanęło w płomieniach; pożar wybuchł także w sklepie - powiedział oficer dyżurny łódzkiej straży pożarnej. W spalonym samochodzie strażacy znaleźli zwęglone zwłoki kierowcy o nieustalonej dotąd tożsamości. Częściowemu spaleniu uległy także pomieszczenia sklepu i wyposażenie. Dwóm poszkodowanym lokatorom domu ratownicy udzielili pomocy na miejscu. Strażacy oszacowali wstępnie straty na 60 tys. zł. Policja i prokuratura badają okoliczności i przyczyny wypadku.